główne foto

główne foto

czwartek, 12 lutego 2015

Zapiska #9: Faworki - najprostszy przepis

Bardzo sexy! Z piwem i szparkami ;)

Wypróbowałam dziś nowy przepis na faworki domowej roboty. Dość innowacyjny, ale niemiłosiernie prosty. Nie sądziłam, że wyjdą takie pyszne! Dlatego na ostatki planuję zrobić znowu, bo mój wypiek okazał się strzałem w dziesiątkę!

źródło: pl.wikipedia.org


Składniki:

  • 6 żółtek
  • piwo (ok. pół szklanki)
  • mąka pszenna
  • olej
  • cukier puder
  1. Przygotuj dwie identyczne szklanki. Do jednej wlej żółtka, a do drugiej piwo. Piwa ma być dokładnie tyle samo co żółtek.
  2. Na stolnicę wysyp trochę mąki - 2-3 szklanki, dodaj jajka i piwo. Wymieszaj rękami. Chwilę ugniataj.
  3. Jeżeli jest potrzeba, dodawaj mąkę, żeby ciasto uzyskało odpowiednią konsystencję, czyli ładnie odchodziło od rąk, ale nie było zbyt tępe i twarde. Jeśli dodasz zbyt dużo mąki, wlej odrobinę piwa.
  4. Weź kawałek ugniecionego ciasta i je rozwałkuj tak cienko, jak tylko możesz. Ciasto ma być cienkie jak kartka papieru! Ma stolnica przez nie prześwitywać! :)
  5. Pokrój rozwałkowany placek na tasiemki (ok 3 cm szerokości i 10 cm długości albo po prostu tak jak Ci wyjdzie). W każdej tasiemce wytnij "szparkę", przez którą przełóż końcówkę faworka.
  6. Dosłownie kilka sekund smaż w wysokiej temperaturze, na dużym ogniu, aż delikatnie się zarumienią. Nie żałuj oleju.
  7. Gdy dobrze wystygną, posyp cukrem pudrem (oczywiście przez sitko) i też nie żałuj!

Żeby sprawniej poszło, zaangażuj kogoś do pomocy, np. do zawijania faworków. Już kilkuletnie dziecko świetnie się nadaje ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz